Badacz jako teren – nieudana próba
Podwórko hostelu Stalowa 52, gdzie mieszka zespół Ekspedycji
[Explorer as a field – unsuccessful try]
Podczas tej ekspedycji, jeszcze bardziej niż podczas poprzedniej, odczuwałam potrzebę zaburzenia układu relacji między badaczem i badanym, odwrócenia ustalonych kierunków przekazu w obrębie badania. Możliwe, że było to spowodowane faktem, że jestem stąd i tym razem nie potrafiłam się odnaleźć w grupie przyjezdnych odkrywców. Mimo, iż nie mieszkam na Pradze, słuchając refleksji moich kolegów z zespołu Ekspedycji, miałam wrażenie jakby to o mnie mówiono w trzeciej osobie. Moja motywacja ma więc zdecydowanie osobisty charakter, jednak jej świadomość pozwala mi obserwować, w jaki sposób usytuowanie badacza wpływa na przebieg badania.
Szukając sytuacji, w których może dojść do zamiany ról, do konfrontacji wniosków badaczy z opiniami mieszkańców, do badania obrazów, jakie tworzą o Pradze „odkrywcy”, zaproponowałam kilku osobom tu mieszkajacym przeprowadzenie wywiadów z członkami zespołu Ekspedycji. Osoby te poznały wcześniej niektórych badaczy z zespołu i miały okazję zadać im kilka pytań. Wyraziły chęć kontynuacji rozmów z pozostałymi „odkrywcami”, padło nawet słowo „przesłuchanie”. Umówiliśmy się, że będziemy spotykać się z każdym członkiem zespołu osobno, zadamy mu kilka pytań, a rozmowy zfilmujemy, nagramy i udokumentujemy na zdjęciach.
Niestety, z różnych, niezależnych przyczyn ostatecznie nie doszło do tych spotkań i planowane odwrócenie ról w badaniu nie zostało zrealizowane. Idea, aby badacze stali się terenem badawczym dla badanych (Hastrup 1998), pozostała jedynie pomysłem, który przez to, że nie zaistniał w praktyce, w faktycznej współpracy, pozostaje jedynie teoretycznym konceptem badacza – kolejnym świadectwem jego autorytetu (Clifford 1995). Niestety.